Moja Gromadka

Miałam na weekendzie napisać post, ale po prostu nie miałam czasu. Spokojnie, nie martwcie się już nadrabiam zaległości. Bloga prowadzę już około rok, więc pomyślałam, że w końcu Wam ich przedstawię. Możecie się zapytać, ale dlaczego wcześniej tego nie zrobiłam? Otóż wiecie jacy są ludzie (chodzi mi ogólnie), lubią opisywać książkę po okładce. Sądzę, że jak bym Wam na początku powiedziała o moich zwierzaczkach to pewnie większość by tu już więcej nie zajrzała, a dlaczego: -A ma tyle psiaków to pewnie nie umie nad nimi zapanować. -Na pewno nie poświęca im dużo czasu itd... Wiecie chyba o co mi chodzi. Nie trzymam Was więcej w niepewności,poznajcie ich:

Pusia

Reksik




Pudzianek 

Dżeki

Mrs. and Ms.

Demon


Kejsi


Chaczuś


I Kubuś, psiak nie nasz, ale lubi przychodzić do naszych psiaków, bo tak właściwie to nie ma swojego opiekuna, a szkoda bo jest fajny.

Możecie być spokojni wszystkimi zwierzaczkami opiekujemy się z należytą troską. Kochane są nie tylko te nasze. No bo w końcu te bezpańskie tez ktoś musi pokochać. Jest co kochać, co przytulać. Nie raz mi dokuczają, ale nie zamienię ich na żadne inne. Tak apropo- nie rozumiem i nienawidzę  ludzi, którzy wyrzucają (najczęściej) psiaka, bo co?! Bo się im znudził?? Kompletnie nie rozumiem takich ludzi. Obecnie mamy cztery psiaki (1 suczkę i 3 samców), no i Kubuś, czyli pięć psików.  Trzy kociaki, dwie papużki i parę rybek. Jestem zafascynowana szczurkami i w niedalekiej przyszłości planuje taką gromadkę (co najmniej 3 osobniki,bo to zwierzątka stadne).  Chyba wiecie co powie na to mama, aż się boję. Kocham konie, ale sądzę, że opieka by mnie przerosła. Pozostanę wierna mojej zaprzyjaźnionej stajni do końca świata i o jeden dni dłużej.


A taka piękna pogoda u nas gości ;)


I ostatnie przypadkowe zdjęcie. Przypadkowe, bo chciałam zrobić kotkowi, ale mój zazdrośnik Pusia własnie chciała się ze mną pobawić i szturchnęła mnie w rękę. W efekcie możecie zobaczyć wiosenne niebo w obliczu zimy.



10 komentarzy:

  1. Wow! Niezła gromadka :D
    Tylko...Czemu nie prowadzisz też o nich bloga? Moim zdaniem byłoby świetnie gdybyś pisała o wszystkich swoich czworonogach i papużce :)
    A co do Dżeki to jest ona prześliczna *-* I dlaczego zdecydowałaś się na prowadzenie bloga tylko o Pusi?
    Pozdrawiam serdecznie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dżeki jest prześliczna, kocham owczarki szkockie collie!
    Czemu tak właściwie piszesz tylko o Pusi?

    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile zwierzaków! :D Wszystkie śliczne.
    Też mam papużkę falistą...jedną, były dwie (jedna niestety chorowała i zmarła), ale chyba obecna jest typem samotnika i sama czuje się o wiele lepiej. Szczurki to super zwierzaki, sama mam dwie samiczki, marzyłam o szczurach od dawna i w końcu mam swoje wymarzone dziewczyny :)

    Pozdrawiam i zapraszam do nas
    with-astra.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejku, tyle futra, zazdroszczę, czy Pusia jest 'ulubienicą' ,mogłabyś pisać coś czasami o innych 😃

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super, musi być wesoło z taką gromadką :).

    OdpowiedzUsuń
  6. super fajna gromadka ;)
    Nikt by nie przestał czytać twojego bloga przez taką sprawę ;) nie martw się :D
    dzinamojeszczescie.blogspot.com

    Pozdrawiam I&D

    OdpowiedzUsuń
  7. Duża ta twoja gromadka :)
    Masz naprawdę wesoło!
    Pozdrawiamy całą Twoją gromadkę! :)
    http://codziennebeagle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak spoglądając na zdjęcia Dżekiego przyszło mi na wspomnienia mojego wspaniałego Owczarka Szkockiego Collie, który niestety odszedł za Tęczowy Most, kilka lat temu.. [*]

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile zwierzaków! Niezłą macie tą gromadkę. Nie wiem jak da się nad takim stadem zapanować. :) Wszystkie macie piękne zwierzęta.

    OdpowiedzUsuń
  10. no niezłe stadko :). Dżeki jest przepiękna!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz.
Przesyłajcie linki do swoich blogów, a na pewno zajrzę :)

Zaprojektowane z przez Fursora