Nawet nie wiem kiedy ten czas zleciał, a tu się okazuje, że mój psiak ma już 10 lat.
Trzeba cieszyć się każdą chwilą wspólnie spędzonego życia.
Przygotowałam dla Pusi prezencik, a oto i on:
- Prezent nr.1
Podusia do leżenia, bo stare legowisko się psuje. Uszyta przeze mnie z męskiej koszuli. Teraz wiem, że mogłam inaczej obszyć, ale to już chyba szczegół.
- Prezent nr. 2
Już na sam widok Pusi leci ślinka. |
- Prezent nr.3
I znowu błąd w przesyłaniu filmu :(
I na koniec spacerek... - to był udany dzień: )
Recenzję smakołyków i sposób przyrządzenia torciku pojawi się w najbliższym poście.
Przesyłamy pozdrowienia :)
Super prezenty :) Oby Pusia miała jeszcze raz tyle lat co teraz a nawet więcej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia w imieniu psiaka i ślemy Wam pozdrowienia.
UsuńWszystkiego najlepszego !! Fajny torcik, czekam na przepis. Obserwuję, by być na bieżąco ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, Maria i Harry.
może zainteresuje Cię mój blog: http://dziennik-mojego-labka.blogspot.com/
Dziękuję za życzenia w imieniu mojego psiaka. Przepis jest już umieszczony na blogu w poście następnym. Pozdrawiamy.
UsuńOjej, 10lat razem♥ Ja dopiero ze swoim jestem 2lata. Prezenty bardzo fajne, przysmaczki najlepsze :) !
OdpowiedzUsuńhttp://swiat-mojego-psa.blogspot.de