VET again

Post pokazuje się teraz, kiedy psiak jest już prawie zdrowy. Miał być wcześniej, ale pokrył się z postem urodzinowym. Wiadomo, który był ważniejszy. Wspominałam już ostatnio, że nie zamykamy drzwi od veta. Mam nadzieję, że złe choróbska nas już opuściły. Najprawdopodobniej miała jakąś małą rankę, która ją bardzo swędziała i wydrapała sobie wielkości mandarynki na części lędźwiowej. Pech, zauważyłam, że się drapie w piątek po południu. Sobota i niedziela, pilnowanie psa żeby się nie drapał. Przykleiłam jej opatrunek, który na nic się nie przydał. Szybko zorientowała się jak można się go pozbyć. Do poniedziałku jakoś dotrwałyśmy. Szybko z rana do veta. Podróż minęła nam bardzo spokojnie. Pomijając fakt, że Pusia zajęła swoje i moje miejsce- księżniczka. Zanim nas pani przyjęła, przyszła suczka na obcinanie pazurków, to się ewakuowałyśmy. Porządny psiak zaznaczył nie swoje terytorium dwa razy. Pani tylko spojrzała i już wiedziała co jej jest. Dała jej trzy zastrzyki. Bym nie pomyślała, ze mój pies jet taki grzeczny. Wypisała nam receptę na ludzki antybiotyk, bo te sprowadzane z Niemiec są drogie i takie same. Widzicie tą radość w oczach :) 
  







Tak na marginesie napis: "BOOM" robiłam w PicMonkey i teraz nie pamiętam jaka to czcionka. Sprawdzałam chyba wszystkie. Zależy mi na tym żeby z pod spodu przebijał kolor biały, a na górze inny. Jak to zrobić?


O tak spacerowaliśmy do niedawna. Zgłosił się właściciel Kuby i go zabrał. Na szczęście, bo coraz bardziej zaczynał nam dokuczać.  Ostatnio przechodzą przez nas same burze. A za dnia upału, że nie da się wytrzymać. Kiedy spacerować??: W dzien jak jest pow.38*C, czy wieczorem jak jest burza?? Musimy się chyba zmobilizować do rannego wstawania. 












































Ps. Planuję całkowitą metamorfozę bloga. Pobawię się trochę kodami. W planach mam zmianę koloru, myślałam o nieco bardziej seniorkowym, czyli: fiolet, ale w ciepłym odcieniu jagodowym. Co o tym myślicie. Jeśli moja wena mi na to pozwoli to zmienię też nagłówek, ogółem to wszystko. Zastanawiam się, czy zmieniać adres. Jeśli macie na coś pomysł to piszcie.

Pozdrawiamy

13 komentarzy:

  1. Zdrowia ! Śliczny collie :)
    bibiblogdog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowia dla Pusi!
    O tak, taki jagodowy będzie idealny na bloga! :D

    Pozdrawiamy,
    Monia i Roxi,
    http://psie-perypetie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, zdrowia! :)

    | www.mundkowaferajna.blogspot.com |

    OdpowiedzUsuń
  4. o matko :O Zdrówka, oby to był ostatni raz!
    Lubię fiolet, ale niestety nic nie ogarniam z kodowania czy robienia grafik, dlatego mój blog jest po prostu biało- czarny :p Ale bardzo podobają mi się kolorowe blogi, łatwo potem kojarzyć je po kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrówka dla Pusi! To u Was w pobliżu nie ma wetow 24h? To ja mieszkam na mega zadupiu i moja klinika nie dość że jest całodobowa To jeszcze z dojazdem na telefon :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dojazd na telefon mamy, ale tylko z rana, albo po południu. Jeszcze nie doszli do nas do czegoś takiego :(

      Usuń
  6. Najważniejsze, że już jest poprawa. Więcej zdrówka na przyszłość! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrówka :)
    I blog jagodowy mhm kusi ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdrówka dla Pusi :) Czekamy na nowy wygląd :)
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdrówka dla Pusi !! <33
    Według mnie super pomysł z zmianą :) Chociaż adres możesz zostawić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oby jak najszybciej wyzdrowiała :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dużo, dużo zdrówka życzymy :D
    Fiolet jak najbardziej ok :) Też muszę zacząć kodować, bo na razie nic nie ogarniam, a przydałby się nam jakiś nowy wygląd. W takim razie czekam na efekt końcowy!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz.
Przesyłajcie linki do swoich blogów, a na pewno zajrzę :)

Zaprojektowane z przez Fursora