10 tygodni 10..., czyli o co chodzi.

Wakacje spędzam w domu (teoretycznie). Trochę trudno by mi było podróżować z gromadką psiaków. Raczej sobie tego nie wyobrażam. Ponoć w mojej okolicy jest "schronisko" dla psów.
-"Tato zawieziesz mnie do tego schroniska... -Tak, tak jutro."
To jutro trwa od pół roku -.- A jak chcę żeby mi wytłumaczył gdzie dokładne się znajduje- to później wiem jeszcze mniej niż pierwotnie. I tak się dowiem gdzie ono jest (kiedyś tam :/). Ale nie o tym teraz. Dostałam propozycję pomocy przy koniach (półkolonie), mam 2 minuty na piechotę, więc się zgodziłam. Dodatkowo będę mogła brać udział w ostatnim turnusie gratisowo.
Żeby nie zaniedbywać psiaków myślałam nad stworzeniem czegoś kreatywnego i wymyśliłam: Tytułowe 10 tygodni- to 10 tygodni naszych wakacji (tak, tak mało :'( ). To jest ta niespodzianka, o której wspominałam w ostatnim poście. Pisałam też, że dotyczy żywienia. Oczywiście, bo będę dzieliła się z Wami pomysłami na posiłek dla psa. Mam już w  głowie 10 różnych przepisów. Co tydzień w wybrany jeden dzień będę umieszczała przepis i moje odczucia. Jeżeli kogoś zaciekawiłam może wziąć udział, będzie mi bardzo miło, możecie umieścić banerek na swoim blogu, a tu link do postu: http://pusia-i-ja.blogspot.com/2015/06/10-tygodni-10-czyli-o-co-chodzi.html

























1 Czerwca- Dzień dziecka.
Oczywiście dałam coś moim pysiaczkom, a dokładniej zrobiłam.
Dla ochłody- basen.


























Edit: Poczułam się oszukana. Mianowicie jakiś czas temu promowałam akcję KarmimyPsiaki PomagajCodziennie- codziennie się klika na banerki, po 3 mln. kliknięć firma sponsoruje prawdziwy banerek. Klikam praktycznie codziennie, więc od razu się zorientowałam, że coś jest nie tak. Z każdym dniem kliknięć ubywało, chociaż liczba powinna rosnąć lub stać w miejscu WHY?
















Możecie nawet teraz wejść na: KarmimyPsiaki , jestem pewna, że wynik będzie mniejszy, ale dlaczego tak?    Odwołuję wszystkie słowa, mój błąd. Macie rację, że liczy się od 3mln do 0.
Zostawiam Was z tym zagadnieniem i życzę mile spędzonego weekendu, pogoda na razie wydaje się być OK.

17 komentarzy:

  1. Świetny pomysł z tymi przepisami :) Super sprawa z tym basenem. W życiu bym na coś takiego nie wpadła! Co do klikania to pisze ile jeszcze razy trzeba kliknąć, dlatego liczba się zmniejsza ;)
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń
  2. Chodzi w tych kliknięciach o to że od 3 000 000 odlicza do zera, a nie od zera do 3 000 000.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aa... widocznie nie zrozumiałam, przepraszam mój błąd.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł na te przepis i basen, już takie upały i psiaki mają się gdzie schłodzić :)

    Pozdrawiamy W&P
    beagle-pikus.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny pomysł z basenem, aczkolwiek moje psiaki za wodą nie przepadają, więc u nas by się nie sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł :D Przepisy również. :D

    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajny pomysł z basenem :) Niestety ja nie mam ogródka, a balkon zawalony kwiatami :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajny basen! Rok temu Maniek miał basen dziecięcy i średnio się sprawdził, jednak duży basen czy rzeka to lepsza sprawa. Pozdrawiamy!
    http://maniolowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pomysł na te 10 tygodni =)

    H&F
    http://jaimojaspanielka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaka ty jesteś kreatywna, zawsze masz na coś jakiś genialny pomysł, czekam na przepisy :D
    morisdog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam na przepisy, z chęcią poczytam :) A basen strzał w 10!

    OdpowiedzUsuń
  12. Uhuhu... :D Czuję, że napiszesz coś smakowitego! Czekam zatem! :)

    Pozdrawiamy,
    Monia i Roxi,
    http://psie-perypetie.blogspot.com/ :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Juz nie moge doczekać sie kolejnych postów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy pomysł z przepisami, w takim razie czekamy! :3
    Pozdrawiamy W&K

    OdpowiedzUsuń
  15. Wakacje nastąpią lada moment, kto by pomyślał że to tak szybko minię. My w tym roku nareszcie wyjeżdżamy razem z Baddy'm. Czekam na przepisy. :)

    Pozdrawiamy
    Ola i Baddy!
    http://baddy-wspanialy-labrador.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Super pomysł z przepisami, oryginalny :)
    Czekamy na kolejne posty i obserwujemy :)
    http://roxithedog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. super post!!!
    Zdjęcia świetne.Też mam psa a nawet 4.
    goldena Maksa,
    bodera collie Tediego,
    charta polskiego Lune
    i owczarka szetlandzkiego Foxa.
    Zapraszam do mnie:
    http://prosinek.blogspot.com/
    (jest to blog o świnkach morskich,ale myślę,że Ci się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz.
Przesyłajcie linki do swoich blogów, a na pewno zajrzę :)

Zaprojektowane z przez Fursora