Czego nie dawać psiakom w Wigilię

Post trochę spóźniony, rozumiecie chyba - ręce pełne roboty. Sądzę, że dzieliliście się z waszymi przyjaciółmi rozsądnie i nic się im nie stało.
Czego nie powinniśmy dawać psiakom podczas świąt:

  • Czekolada, oczywiście czym by były święta bez czekolady, ale nie każdemu ona służy. Zawiera toksyczne dla nich substancje, objawami zatrucia są wymioty i biegunka. UWAGA małego psa może zabić dwie kostki czekolady gorzkiej!
  • Słodycze, do których zalicza się także czekolada, nie są zdrowe. Zbyt duża ilość cukru może wywołać niestrawność i bóle brzucha. 
  • Bakalie i winogrona, są toksyczne, dlatego że żołądek  psa nie przystosował się do trawienia tych składników. 
  • Surowe lub niedogotowane mięso, może się to wydać absurdalne. Szczególne niebezpieczne są kości drobiowe, wieprzowe i wątróbka (oczywiście surowa), oczywiście najbardziej niebezpieczny jest świąteczny karp i jego ości.
  • Surowe ciasto i jaja, surowe ciasto na pewno wywoła niestrawności, co do jajek to na pewno nie powinniśmy podawać surowych białek, chyba że mamy pewność co do ich pochodzenia.
  • Kawa, herbata, alkohol, w szczególności nasze zwierzami nie powinny dostać alkoholu. Nawet w niewielkich ilościach może wywołać biegunkę, wymioty, problemy z koordynacją, trudności w oddychaniu, depresję ośrodkowego układu nerwowego, a w skrajnych przypadkach śpiączkę lub nawet śmierć! 
  • Grzyby, zawierają toksyny, które mogą uszkodzić nerkę i wątrobę zwierzaka, więc zostawmy dla siebie ta porcję zupy grzybowej czy uszek z grzybami.
  • Cebula i czosnek, związki zawarte w cebuli mogą wywołać u zwierząt domowych anemię, ponieważ niszczą czerwone krwinki. Zaniepokoić powinny nas już pierwsze objawy, takie jak dyszenie, przyśpieszony oddech czy nienaturalnie białe dziąsła.   
  • Przyprawy:
- proszek do pieczenia i/lub soda oczyszczona prowadza do skurczów mięśni
-gałka muszkatałowa wywołuje drgawki
-sól
Lista niebezpiecznych przypraw jest bardzo obszerna, dyskryminuje wszystkie potrawy i ciasta świąteczne, lepiej zróbmy psiakowi prezent i kupmy specjalne psie ciasteczka.
To chyba jedne z głównych produktów, które nasi przyjaciele nie powinni dostać. 

Teraz pora na produkty, które możemy podać psiakom w Wigilię, oczywiście ta lista jest o wiele skromniejsza:

  • Opłatek, skoro to członek rodziny to dlaczego się z nim nie dzielić nasza radością i życzeniami. 
  • Karp, wiem, że to może być sprzeczne z poprzednia wypowiedzią (odnośnie tego czego nie podawać psom). Jeżeli bardzo nam zależy na tym, aby nasz pies skosztował naszych potraw możemy dać my kawałeczek karpia. Oczywiście bez skórki, na której mogą być przyprawy, ości, należy pamiętać tez żeby ryba nie była surowa. 
  • Sernik light, tak na smaka, jeżeli bardzo nam zależy to sernik będzie najodpowiedniejszym ciastem, którym możemy się podzielić.
No i na koniec zdjęcia. Mogę powiedzieć, że są   fatalne. No niestety robione aparatem z telefonu a w dodatku Pusia nie chciała za bardzo ze mną współpracować. Na koniec dodam jeszcze, że w najbliższym czasie możecie spodziewać się podsumowanie teo roku i postanowień na następny.


A tak pięknie było jeszcze kilka tygodni temu...ach.


Jeszcze raz życzymy wszystkim Wesołych Świąt, pozdrawiamy R&P

5 komentarzy:

  1. Dzięki :) Super że wypisałaś te wszystkie potrawy.Ja dawałam na wigili psu opłatek :D ale Sunia wypluła :(. Czekam na więcej postów :) zaczynam dopiero obserwować bloga *_* ! Zapraszam: dzinamojeszczescie.blogspot.com
    Pozdrawiam I&D

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno komuś przyda się spis potraw, którymi nie powinniśmy częstować naszych psiaków. Pusia ślicznie wygląda :)

    Pozdrawiamy!
    dziennik-mojego-labka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydatny wpis, naprawdę może się przydać :)
    Wesołego osiatniego dnia świąt!
    Pozdrawiamy!
    http://codziennebeagle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przydatny wpis! Ja dałam Sisi na Wigili opłatek i zjadła go ze smakiem :D
    Pozdrawiamy i życzymy Wesołych Świąt :)
    I zapraszamy do nas <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Lunka zawsze coś musi dostać z wigilijnego stołu. Post przydatny, psy nie mogą jeść wielu rzeczy. Sama jak czytałam listę musiałam usunąć z Lusi jadłospisu kilka rzeczy.
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za każdy komentarz.
Przesyłajcie linki do swoich blogów, a na pewno zajrzę :)

Zaprojektowane z przez Fursora